Winorośl 2021 - Przygotowanie do sezonu

BBCH: 00 - "Spoczynek zimowy: łuski pąków zamknięte." (Kalendarzowo: 2021-03-29)

Zanim na serio ruszy wegetacja trzeba co nieco przygotować przed sezonem. Korzystając z ładnej pogody troszkę pomachałem łopatą okopując wszystkie krzewy na działce. A że jest tego trochę to i ładnie rozmasowałem wszystkie partie mięśniowe po błogim zimowym lenistwie ;).

Po zimie ładnie się wszystko budzi do życia. Jakieś straty jednak mogą być bo przy kopaniu odkryłem dwa gniazda z zapasami korzeniowymi jakiegoś gryzonia i nie była to polna myszka. Trudno jak co roku trochę sobie powojujemy. A poza tym widać wiosnę na każdym kroku. Szkoda że to tylko jak co roku wyrywne ciepło które niestety na dłużej nie zagości.

Dosadziłem też brakujące sadzonki które wypadły mi w zeszłym roku. Tak że szpalery zapełniły się jak planowałem i tylko zostaje jeden etap do przejścia czyli przymrozki wiosenne. Niestety te co roku spędzają mi sen z powiek (i to dosłownie). Kilka nocek zarwanych na walkę z mroźnym powietrzem raczej pewnie trzeba będzie zaliczyć.

Dosadziłem też kilka krzaczków agrestu i pigwę jabłkową bo nie samym winem żyje człowiek. Z założenia agresty do konsumpcji lokalnej a pigwa na przetwory dla żony :).

W domu też nie zasypiam gruszek w popiele a wręcz przeciwnie wykopałem sztobry z piasku gdzie grzecznie sobie zimowały i już grzeją im się stópki. Sporo nowych patyków i jest nadzieja na powiększenie kolekcji a nic tak nie cieszy jak nowa odmiana w winoroślowej kolekcji.

Kolejne nasadzenia też już się gotują do działania. Tym razem to pomidory, których też mam kilkanaście odmian (czerwone, brązowe, czarne, żółte, zielone, duże, małe i w sam raz) więc będzie co kosztować. Na razie po wstępnym wysianiu przepikowałem do skrzynek i za jakiś miesiąc będą już w sam raz do sadzenia.