niedziela, 30 maja 2021

BBCH: 03 - "Koniec nabrzmiewania pąków."

(Kalendarzowo: 2021-05-09)

Dziś po jakimś czasie zrobiłem przegląd winnicy pod kątem tegorocznych strat spowodowanych przymrozkami.

Tegoroczna wiosna jawiła mi się jako wyjątkowo bezpieczna dla winorośli. Chłodny początek roku znacząco opóźnił wegetację i wydawało mi się że tym razem ominą mnie wiosenne straty. Do tego stopnia poczułem się bezpiecznie że nawet nie zakładałem namiotów z włókniny. Ostatnie przymrozki wystąpiły końcem kwietnia a maj minął bezpiecznie bez ochłodzenia w okolicy zimnych ogrodników.

Niestety coś się stało że się z…ło. Obecnie wygląda na to że połowa krzewów na działce dotknięta została klęską mrozu i tylko rodzi się pytanie kiedy i w jaki sposób ?

Odpowiedź jak zwykle prosta. Odczyt pastylki pokazał to czego się nie spodziewałem zupełnie, gdyż koło domu przymrozki nie wystąpiły a na odległej o 15km działce już w maju były dwa strzały mrozowe po -2,5C. 

 



Dokładnie przymrozki wystąpiły:

- 4 maja o godzinie 4:00

- 9 maja o godzinie 5:00

A jak wspominałem w tych dniach w Tarnowie przymrozków nie było.


Poniżej na zdjęciach dwa wieloletnie krzewy Konsuła, które nie rozwarły nawet łusek na pąkach. Wydawałoby się bezpiecznie i nawet to -2,5C nie powinno aż tak im zaszkodzić a jednak nie rozwarły łusek do tej pory.



Maksimum mrozowe Konsuła jak podają źródła to: -23C. U mnie zmierzone tej zimy w lutym: - 20C (w Tarnowie: -16C).

Dochodzę do wniosku że przyczyną było też rozhartowanie winorośli poprzez gwałtowne zmiany temperatur i gdy po totalnym ociepleniu przyszły przymrozki to krzewy były na tyle rozbudzone że wczesna faza nic im nie pomogła.

Tak czy siak, kolejny rok kiedy nie doczekam się owocowania moich nowości i kolejna gdzie zbiorę doświadczenia związane z odpornością poszczególnych odmian.

Z tych które muszę wyróżnić pozytywnie na pewno warto wymienić: Aladdin, Wostorg, Garmonia, Bajkonur, Iza Zaliwska, Krasotka. Nie dość że nie zanotowały większych uszkodzeń mrozowych na pąkach to jeszcze na wszystkich latoroślach widać kwiatostany. Czy się nie osypią jeszcze się zobaczy ale na dzień dzisiejszy wygląda to bardzo ładnie.

Na przeciwległym biegunie te które ucierpiały najbardziej: wspomniany już Konsuł, Jubilej Nowoczerkasska, Bażena, Nadjeżda AZOS. Ksenia, Różowaja Dimka. Plus nowe nasadzenia których z racji wieku nawet nie oceniam.


Poniżej pełny wykaz tegorocznych uszkodzeń:






100% uszkodzeń oznacza krzew żywy, który odbił od ziemi. Brak słupka oznacza krzew który padł i nie daje oznak życia. Szpaler 6 to najmłodsze nasadzenia które były najbardziej wyrywne i ucierpiały najmocniej. 
Reasumując nie da się nie okrywać i nie ma co sprawdzać pogodę. Kosztuje to trochę pracy trzeba ją jednak wykonać i pierwsze tygodnie maja zabezpieczyć. Mam nadzieję że za rok o tej porze zamieszczę zgoła odmienny wpis pokazujący solidne kwiatostany na wszystkich odmianach :).