BBCH: 11...13 - "Rozwój liści, pierwsze liście rozwinięte"(Kalendarzowo: 2018-04-28) |
Kolejny wandal to już zidentyfikowany zwykły kret. A może i niezwykły bowiem jego kopce są naprawdę imponujące. Menda kopie tam gdzie miękko czyli pod winoroślami i w zasadzie większość kopców jest bezpośrednio w krzakach. Zobaczymy jak się sytuacja rozwinie ale o kreta się mniej obawiam i w jakiejś obopólnej symbiozie pewnie będziemy sobie żyć ;).
Resztki łozy | Dziura gryzonia | Kopiec kreta |
Kolejny atak to już zaplanowane i przewidywane ochłodzenie wiosenne, czyli coroczne przymrozki. Po fali upałów jaka nas dotknęła początkiem kwietnia nie sądziłem że temperatura spadnie poniżej 0, co potwierdzały też prognozy meteo podając min w okolicach +5C. Czujnie jednak sprawdzałem w nocy koło domu i o 4:30 było jakieś +3C. I to mnie trochę zaniepokoiło bo na podtarnowskiej działce gdzie mam większość nasadzeń zawsze jest niestety trochę zimniej. Jak się okazało tak i było bowiem widać ślady przejścia przymrozku na szczęście zdjęcia poniżej pokazują tylko jednostkowe przypadki i w zasadzie obyło się bez poważnych uszkodzeń. Tym niemniej trzeba być czujnym a tych którzy twierdzą że przymrozków nie będzie słuchać nie należy. Przymrozki były, są i będą i to taka wiosenna tradycja, takie zmaganie winoogrodnika z naturą. W tym roku natura chyba słabo się przygotowała i było to tylko takie mroźne pitu, pitu ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz