 |
BBCH: 71..73 - "Rozwój owoców. Grona zaczynają się zwieszać."(Kalendarzowo: 2021-07-10) |
Kwitnienie w tym roku mimo moich obaw nie było takie złe. Ważna podczas kwitnienie jest pogoda i by kwiatostany się dobrze zapyliły najlepiej jak jest ani nie za gorąco ani nie zbyt deszczowo. W tym roku pora kwitnienia wypadła u mnie w solidne upały dlatego nieco się obawiałem o ich wpływ ale widocznie niepotrzebnie.
Zdecydowana większość krzewów pokazuje już ładnie zapylone grona ale jak wszędzie zawsze znajdzie się jakaś czarna owca by można było sobie ponarzekać. Fatalnie zapylił mi się Monarch na który liczyłem bo ładnych kwiatostanów miał sporo tymczasem został tylko jeden. Jak mawiają nie chwal dnia przed zachodem słońca a kwiatostanów przed zapyleniem ;).
Powyższe zdjęcia są z fazy zaraz po kwitnieniu. Jak wyglądają teraz pokazują zdjęcia poniżej. Dla porównania też fota Aloszenkina i tych pozostałych, które najładniej obecnie się prezentują. I już tradycyjnie piękne grona na Aladdinie. W ramach testu nie redukowałem na nim nic i zostawiłem prawie 20 gron. Po kilku latach już wiem na co go stać i myślę że podoła temu dzielnie :). Ale początkującym takie obciążanie zdecydowanie odradzam bo można krzewowi zrobić krzywdę.
Inne które ładnie zaplonują to: Bajkonur, Garmonia, Regina, Wostorg, Katrusia.
A do kompletu poniżej stan wzrostu winnych krzewów na dzień dzisiejszy:
Legenda:
(*) - ubiegłoroczne nasadzenia ich wzrost odbiega od typowego dojrzewania dorosłego krzewu, daty tylko poglądowo.
na żółto - krzewy które nie przeżyły zimy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz