środa, 4 listopada 2020

Winorośl 2020 - porównanie SAT

Na koniec obecnego sezonu zrobiłem podsumowanie wartości temperatur zarejestrowanych przez moje czujniki by sprawdzić jak to faktycznie z tym ciepłem było.
Okazuje się że rok 2018 jeszcze długo będziemy wspominać jako jeden z najlepszych dla uprawy winorośli w ostatnim dziesięcioleciu (w moim przypadku odkąd powadzę pomiary).

Poniżej wyniki z ostatnich 4 lat i wyliczenie łącznego SAT oraz SAT z uwzględnieniem kryterium dekady.
Co to jest SAT i dlaczego jest istotny w uprawie piszę więcej TUTAJ


2017 2018 2019 2020
marzec 57,75
45,00
47,30
45,25
kwiecień 114,00
417,00
227,70
198,00
maj 455,25
541,25
360,50
318,00
czerwiec 599,00
576,50
683,45
586,90
lipiec 619,00
647,50 588,00
616,25
sierpień 609,75
646,75
605,75
647,75
wrzesień 439,25
447,80
418,75
453,00
październik 226,75
253,50 297,00
206,75
SAT:  3120,75
3575,30
 3228,45
3071,90
marzec 0,00
0,00
0,00
0,00
kwiecień 74,00
388,25
101,50
70,50
maj 402,50
541,25
360,50
318,00
czerwiec 599,00
576,50
683,45
586,90
lipiec 619,00
647,50
588,00
616,25
sierpień 609,75
646,75
605,75
647,75
wrzesień 439,25
447,80
418,75
453,00
październik 226,75
199,25
219,75
158,65
SATdek: 2970,25
3447,30 2977,70 2850,65

Wartości liczbowe mniej wtajemniczonym pewnie niewiele mówią dlatego porównałem ostatnie cztery lata na wykresach gdzie pokazałem odpowiednio:

Rys.1 Wartość SAT w kolejnych liczonych miesiącach.


Jak widać na porównaniu rok 2020 był to najgorszy z porównywanych roczników. Wyraźnie widać wpływ chłodniejszej wiosny i dopiero początek lata w czerwcu dogonił poprzednie roczniki. Niestety fizyki nie oszukasz, temperatury brakło. Późniejsze wejście winorośli w sezon zaskutkowało krótszym okresem dojrzewania a jak wiadomo im dłużej tym więcej cukru w gronach. Im więcej cukru tym łatwiej winifikować i zabutelkować coś co będzie nie tylko pijalne ale i doskonałe w smaku. Parametry win w tym roku nie zachwycą, a i pierwszy to przypadek gdy niektóre deserówki też nie zdążyły mi w 100% dojrzeć. Tak się stało z Niziną, Mediną, Konsułem. Ledwo dojrzał Błagowiest.

Rys.2 Wartość SAT pokazana przyrostowo.

Tu już ewidentnie widać że 2018 był dużo cieplejszym rokiem niż obecny i pewnie jeszcze długo będziemy go ciepło wspominać. Obecny wypadł najgorzej choć tylko minimalnie gorzej niż 2017 i 2019. To pokazuje jak ważny jest dobry start w sezon. Jak do tego dodamy wiosenne przymrozki w maju to nie był to łatwy rok dla winnych krzewów.
Wracając do roku 2018 i jego wyjątkowości w uprawie, to jak podaje IMGW (Współczesne problemy klimatu Polski):

"Najwyższa średnia temperatura w kwietniu 2018r. wystąpiła właśnie w Tarnowie (tśr. = 14,7°C), a najniższa na Helu (tśr. = 8,7°C). Był to najcieplejszy kwiecień prawie w całej Polsce od 1951 roku. Tylko na siedmiu stacjach na północnych krańcach Polski (Kołobrzeg, Koszalin, Ustka, Hel, Elbląg, Mikołajki i Suwałki) cieplejszy, około 0,5°C, był kwiecień 2000 roku". 


Rys.3 Przebieg roczny temperatury powietrza (°C) w 2018 r. i średniej z wielolecia 1951-2018.

7 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Dzięki. Dobrze wiedzieć że poza mną ktoś to jeszcze czyta ;)

      Usuń
  2. Ciekawe zestawienie z którym jak najbardziej się zgadzam :)
    Czy mógłbyś polecić jakiś sprawdzony rejestrator temperatur?
    Pozdrawiam
    TatOR

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trochę o moich sprzętach pomiarowych pisałem tu:
      https://winnicamarysienka.blogspot.com/2018/03/zima-kontratakuje.html
      Generalnie mi się to sprawdza + dobrze opracowane arkusze kalkulacyjne dają trochę informacji które potem najlepiej pokazać na wykresie. Taki mały a powstał on na podstawie tysięcy pomiarów :)

      Usuń
    2. Dziękuję Ci bardzo z odpowiedź.
      Masz fajnego bloga - życzę wytrwałości w jego prowadzeniu no i sukcesów w uprawach.
      TatOR

      Usuń
  3. Super blog. Często do niego wracam i ...ciągle się uczę. Życzę wielu nowych pomysłów jak go dalej prowadzić, no i sukcesów w winoogrodniczej uprawie. Pozdrawiam Andrzej

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki. I wzajemnie powodzenia w uprawie bo skoro wracasz to pewnie jakaś winna latorośl też Ci rośnie :)

      Usuń