niedziela, 7 listopada 2021

Winorośl 2021 - Porównanie SAT

Na koniec obecnego sezonu zrobiłem podsumowanie wartości temperatur zarejestrowanych przez moje czujniki by sprawdzić jak to faktycznie z tym ciepłem było.
Okazuje się że rok 2018 jeszcze długo będziemy wspominać jako jeden z najlepszych dla uprawy winorośli w ostatnim dziesięcioleciu (w moim przypadku odkąd powadzę pomiary).

Poniżej wyniki z ostatnich 4 lat i wyliczenie łącznego SAT oraz SAT z uwzględnieniem kryterium dekady.
Co to jest SAT i dlaczego jest istotny w uprawie piszę więcej TUTAJ


2021 2018 2019 2020
marzec 37,00
45,00
47,30
45,25
kwiecień 93,00
417,00
227,70
198,00
maj 417,65
541,25
360,50
318,00
czerwiec 587,50
576,50
683,45
586,90
lipiec 666,00
647,50 588,00
616,25
sierpień 516,75
646,75
605,75
647,75
wrzesień 394,25
447,80
418,75
453,00
październik 155,00
253,50 297,00
206,75
SAT:  2867,15
3575,30
 3228,45
3071,90
marzec 0,00
0,00
0,00
0,00
kwiecień 0,00
388,25
101,50
70,50
maj 381,90
541,25
360,50
318,00
czerwiec 587,50
576,50
683,45
586,90
lipiec 666,00
647,50
588,00
616,25
sierpień 516,75
646,75
605,75
647,75
wrzesień 394,25
447,80
418,75
453,00
październik 80,50
199,25
219,75
158,65
SATdek: 2626,90
3447,30 2977,70 2850,65

Wartości liczbowe mniej wtajemniczonym pewnie niewiele mówią dlatego porównałem ostatnie cztery lata na wykresach gdzie pokazałem odpowiednio:
Rys.1 Wartość SAT w kolejnych liczonych miesiącach.


Jak widać na porównaniu rok 2021 był to najgorszy z porównywanych roczników. Wyraźnie widać wpływ chłodniejszej wiosny i dopiero początek lata w czerwcu dogonił poprzednie roczniki. Niestety fizyki nie oszukasz, temperatury brakło. Późniejsze wejście winorośli w sezon zaskutkowało krótszym okresem dojrzewania a jak wiadomo im dłużej tym więcej cukru w gronach. Im więcej cukru tym łatwiej winifikować i zabutelkować coś co będzie nie tylko pijalne ale i doskonałe w smaku. Parametry win w tym roku nie zachwycą, a i pierwszy to przypadek gdy niektóre deserówki też nie zdążyły mi w 100% dojrzeć. Tak się stało z Wostorgiem Krasnym, który po raz pierwszy nie zdążył się wybarwić a smakowo też dosyć cierpki.

Rys.2 Wartość SAT pokazana przyrostowo.

Tu już ewidentnie widać że 2018 był dużo cieplejszym rokiem niż obecny i pewnie jeszcze długo będziemy go ciepło wspominać. Obecny wypadł najgorzej odkąd prowadzę pomiary i to sporo gorzej. To pokazuje jak ważny jest dobry start w sezon. Jak do tego dodamy bardzo chłodny sierpień to dla niektórych winnych krzewów rok okazał się zbyt trudny.
Pierwszy raz zdarzyło się tak by przez kryterium dekady w kwietniu nie dało się nic zliczyć. W pozostałych miesiącach też było kiepsko poza wyjątkowym lipcem który z kolei okazał się najcieplejszym miesiącem w ostatnich 10 latach, ale jak to mawiają "jedna jaskółka wiosny nie czyni".

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz